Autor: Bartosz Kiziukiewicz (kiziuk_at_alpha.swinka.net.pl)
Data: Tue 23 Dec 2003 - 20:16:31 MET
On Tue, 23 Dec 2003 12:23:19 +0100, "KILER" <przytom_at_poczta.fm> wrote:
Będzie już pewnie nieco OT ale nie wytrzymałem ;-)
> To znaczy indukcja to jest np coś takiego że przez jedno uzwojenie przepływa
> prąd, w którym wytwarza się siła elektromotoryczna, która z kolei wytwarza
> zmienne pole magnetyczne to pole oddziałuje na drugą cewkę wytwarza się w
> nim siła elektromotoryczna, która wytwarza prąd - Ale TYLKO w prądzie
> przemiennym
Raczej do uzwojenia pierwotnego przyłożone jest napięcie (najlepiej
przemienne ale niekoniecznie ;-)). To napięcie wytwarza prąd który to
prąd powoduje powstanie zmiennego pola magnetycznego. Linie sił tego
pola przecinają uzwojenie wtórne, w którym indukuje sie siła
elektromotoryczna (czyli na uzwojeniu powstaje napięcie). To napięcie
z kolei powoduje przepływ prądu przez coś podłączonego jako
obciążenie.
Normalny transformator :-))))
> Mi się wydaje że tam są szczotki (jeśli to można tak nazwać) i malutki
> komutator. Na wirniku jest uzwojenie. Pod wpływem prądu wytwarza się STAŁE
IMHO nie. Gdyby tam był silnik komutatorowy, to mógłby wytwarzać
całkiem niezłe zakłócenia. Nie widziałem jeszcze, żeby silniki takich
wentylatorów wytwarzały jakiekolwiek zakłócenia. Inna sprawa, że nie
prowadziłem podobnych badań ;-).
-- Pozdrawiam Bartek Jeśli chcesz mi odpowiedzieć, usuń swinkę z mojego adresu.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:58:59 MET DST