Re: czy to możliwe?

Autor: Maverick (maverick_at_newart.kalisz.pl)
Data: Fri 12 Dec 2003 - 15:53:21 MET


Po pierwsze nie wierz w bajki ktore opowiadaja inni :PPP
Po drugie jesli zlapales WinCIH'a to mogl faktycznie szlak trafic BIOS
po trzecie da rade to naprawic... ale biosa trzeba sflashowac nie z
dyskietki
a programatorem biosow albo na goraca taka kombinacja z wyciaganiem
kosci biosu z wlaczonego kompa.
Po wtore ja u siebie mam Norton Antyvira od ok 4 lat i nic powazniejszego
mi sie nie przydazylo... pozatym z wiruskami zdaza mi sie walczyc w pracy
na serwisie i tez nie mialem takiego przypadku.

Napisz jeszcze jak sie zachowywal komputer zanim twoj kumple informatyk
zabral go do naprawy... odzywal sie wogole czy milczal ... zadnych sygnalow
i czarny ekran... a i podaj ile latek miala plyta glowna... moze po prostu
padla bateryjka na plycie... czasami objaw identyczny jak po WinCIHu :)

-- 
************************************************
Pozdrawiam Maverick
maverick.mk_at_wp.pl
************************************************
Użytkownik "cairon" <cairon_at_gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:brck4g$bl7$1_at_inews.gazeta.pl...
> Jestem w tych sprawach raczej zielony, więc zwracam się z pytaniem do
> fachowców. Otóż mój znajomy twierdzi, że podłapał jakiegoś wirusa, który
> totalnie uszkodził mi komputer i zmuszony był skorzystać z pomocy serwisu
> gdzie zapłacił 300 zł. Z tego co wiem, a przynajmniej do tej pory mi się
> wydawało, że wiem, to żaden wirus nie jest w stanie mechanicznie uszkodzić
> komputera. Jedyne o czym słyszałem, to przypadki wykasowania czy też
> uszkodzenia BIOSu czy wymazania danych z dysku, ale nie jego fizyczne
> uszkodzenie. Czy zatem możliwe jest aby wirus uszkodził komputer
> mechanicznie? Z drugiej strony czy w przypadku nadpisania BIOSu przez
wirusa
> nie jest możliwe jego przywrócenie samodzielnie za pomocą programu
> flashującego? Oczywiście pomijam fakt, że trzeba mieć dyskietkę z
programem
> i BIOSem, ale czy jest to w takim wypadku możliwe?
>
> W serwisie zaproponowano także kumplowi zakup jakieś przystawki
> antywirusowej co dla mnie brzmi co najmniej dziwnie, bo słyszałem jedynie
o
> tzw. "magicznej karcie", ale ona służy chyba do czegoś innego, a program
> antywirusowy powinien chyba wystarczyć, prawda? A wspomniana przeze mnie
> "magiczna karta" nie chroni chyba BIOSu, a jedynie zawartość dysku
twardego,
> ale nie wiem czy mam rację.
>
> -- 
> cairon
>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:34 MET DST