Re: padniety zasilacz?

Autor: marcus075 (fuck_it!_the_fuck_marcus075_at_xl.wp.pl)
Data: Thu 04 Dec 2003 - 08:47:00 MET


> Sprzedalem czlowiekowi uzywana plyte glowna, procesor, obudowe i zasilacz.
>
> Sprawdzalismy sprzet u mnie w domu, w zestawie: podpiete dysk, CD, FDD,
> k.graficzna.
>
> Wszystko dzialalo.
>
> Po tygodniu od sprzedazy dostaje maila z pretensjami, ze kupil "zjarany"
> zasilacz i chce zwrotu pieniedzy.
>
> Zarzuty sa nastepujace:
> " - czasami dysk twardy nie startuje w ogole,
> - za kazdym razem, gdy wloze do cdromu plyte, w momencie startu
> rozpedzania owej plyty (startuje silniczek), wylacza mi sie caly
komputer
> - karta dzwiekoawa na plycie - wystarczy zebym lekko przesunal kabel a
> przestaje mi grac jeden glosnik
> Sprzet sprawdzalem na innym zasilaniu i dziala prawidlowo"

jeżeli dałeś "gwarancja rozruchową" (że komp się odpali) to ja bym nie uznał
reklamacji... komp odpalił i działa, a nie masz pewności, czy facet nie
napakował do tego sprzętu, który przeciążył zasilacz... (prądorzena karta
graficzna), 2x hdd, 2x optyczny, 2x fdd, w ch... i jeszcze troche wiatraków,
etc...)

-- 
| marcus075; GG: 3585538; usuń to przed marcus075 w mejlu; WinXP Pro SP1a |
| Soltek 75KV2-X; Athlon 1GHz; 256SDR Ram |
| GF4 MX 440 64DDR 128bit; Deawoo 15" 1024x768x32_at_85Hz |
| CDRW LG 52/24/52; CDROM LG 48x; Samsung 60GB 5400rpm |


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:51:16 MET DST