Re: ***antyBSA *** Szyfrowanie i awaryjne kasowanie danych ***

Autor: Andrzej Kaczmarczyk (andrkac_at_gazeta.pl)
Data: Mon 01 Dec 2003 - 21:45:34 MET


Dnia 03-12-01 20:58, Użytkownik achtung napisał:

> Witajcie grupowicze!

Nawiązuję do wszytskich twoich postów:
- Wypowiedź pana z Zaiksu sam słyszałem wynika z niej, że nie jest
przestępstwem nawet umieszczenie mp3 na swojej stronie, ale, uwaga!
dopóki nie pojawią się na niej np. banery reklamowe. Jednak jak sam
napisałeś - to było w 1999 roku. Może coś się zmieniło?
- o nalotach słyszałem już z różnych miejsc. Ponoć TPSA w Wawie zaczyna
się włączać w śledzenie piratów.
- czy panowie z BSA muszą zostać wpuszczeni do domu? Policja - rozumiem,
jeśli ma nakaz to tak, ale jak przyjdzie z nim ktoś z tzw. organizacji
społecznej, to nie wiem czy jest to konieczne.
- BSA w Polsce ponoć równe jest Microsoftowi, inne firmy się wycofały.
Może da się w ten sposób w ogóle podważyć sens istnienia BSA? Przecież
oni reprezentują jedną firmę, więc są nawet nie są działaczami społecznymi.
- Wszystko pięknie, zgadzam się z tym, że prawa należy przestrzegać, ale
jeśli jest kulawe to problem prawa, a nie mój. Ale Jeżeli zainstaluję
nielegalny program to wykorzystuję czyjąś pracę, mimo, że on mi na to
nie pozwala. Kwestia sumienia. Czy wobec tego jako Polacy (i nie tylko)
nie mamy sumienia? Szkoda.

Andrzej.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:50:17 MET DST