Re: Bardzo dziwna przygoda z dyskiem

Autor: Michal Kawecki (kkwinto_at_o2.px)
Data: Thu 13 Nov 2003 - 00:18:07 MET


Użytkownik "Łukasz Piwowarski" <lukpiw_at_wp.pl> napisał w wiadomości
news:boue9h$5jk$1_at_atlantis.news.tpi.pl
> Witam,
>
> zaczęło się od tego że pewnego razu skasowała mi się tablica
> partycji. Na szczęście udało mi się ją odtworzyć. Po tygodniu
> sytuacja się powtórzyła i zaczęła powtarzać się coraz częściej.
> Skasowaniu ulegał zawsze pierwszy sektor, 2, 3, 9 i 10 już nie
> (zapisałem tam kopię MBR programem MBRWork). Poważne problemy zaczęły
> się gdy gdy chciałem zbadać czy któyś z pozostałych sektorów
> pierwszej ścieżki (1-63) też może ulega skasowaniu. Zapisałem kopię
> MBR-a w sektorach 17, 33 i 49 (były puste tj. 0). Od tego czasu
> zaczęły dziać się naprawdę dziwne żeczy. Mimo że skasowałem je zaraz,
> to dysk nie był w ogóle wykrywany, wydawał jakieś cykliczne cykania i
> pomagało tylko wyłączenie zasilania. Pojawiło się też mnóstwo
> bad-sectorów.
>
> Mam w związku z tym następujące pytania do mądrzejszych ode mnie
> grupowiczów:
>
> 1 - co jest w pozostałych sektorach 1 ścieżki
> 2 - czy to możliwe że modyfikacja tych sektorów dała opisywane
> objawy, czy to tylko zbieg okoliczności i padł dysk lub kontroler na
> płycie 3 - czy jest możliwe że uszkodzony kontroler zepsuł dysk
> (bad-sectory) 4 - czy coś w tej sytuacji może pomóc formatowanie
> niskiego poziomu, czy raczej oddać dysk do naprawy
>
W pozostalych sektorach pierwszej ścieżki dysku nie ma nic
interesującego. Prawdopodobnie był to tylko zbieg okoliczności, że tuż
przed (nieuniknionym sądząc z objawów) padem dysku zapisałeś tam te
kopie. Jedyne co mogło się tam istotnego "ukryć", to np. program DDO (do
obsługi dużych dysków na starych płytach głównych). Ale pewnie
wiedziałbyś o nim.

Co do tych badów... to czy są wynikają one z wady nośnika bądź mechaniki
dysku może ostatecznie wyjaśnić test dysku wykonany programem
diagnostycznym ściągniętym ze strony jego producenta. Większość takich
programów oferuje także zerowanie wszystkich sektorów dysku, mylnie
brane przez użytkowników za "formatowanie niskopoziomowe", bo tak je
czasem nawet nazywają w menu tych programów. W opisach tych programów
tudzież w ich FAQ jest to z reguły dokładnie wyjaśniane. A
przeprowadzenie prawdziwego LLF w warunkach domowych de facto nie jest
możliwe.

-- 
M.
/odpowiadając zmień px na pl/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:39:46 MET DST