Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Fri 28 Nov 2003 - 14:33:57 MET
Hi,
Artur Czeczko wrote:
>
> A mi się zepsuł celeron. Fakt, nie po roku, tylko chyba po 3-4 latach.
No cóż... Takie cuda też się zdarzają :) A tak serio to jest
możliwe, by jakiś defekt struktury krzemowej lub domieszkowania
nie przeszkadzał w poprawnej pracy procesora zaraz po wyproduko-
waniu go, jednak po jakimś czasie -- na skutek długotrwałego
wpływu wyższej temperatury -- na tyle się rozprzestrzenił, by
procesor przestał działać w sposób przypominający 'zgon' Twojego
egzemplarza. Są to jednak sytuacje raczej bardzo wyjątkowe i
trzeba mieć niesamowitego pecha -- sam jeszcze się nie spotkałem
z procesorem, który 'umarłby ze starości', a wcale nie mam wokół
siebie najnowocześniejszych maszyn :)
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl | | | http://www.grush.one.pl/ | \................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:45:38 MET DST