Dwa problemy - dysk i zasilacz

Autor: Andrzej Kaczmarczyk (andrkac_at_gazeta.pl)
Data: Sat 25 Oct 2003 - 15:37:47 MET DST


Witam.

Mam pytanie:
Mam komputer, jest to 486. Przełożyłęm go wczoraj do innej obudowy,
zmieniając jednocześnie zasilacz (obudowa desktop, z takim większym,
"zagiętym" zasilaczem). I sprzęt nie chce wstać. Tzn zasilanie w ogóle
jest, dysk wita mnie radosnym 'tatatata' - tak jak powinien, zasilanie
wychodzi na monitor, karta sieciowa do mnie błyska, sieciówka po drugiej
stronie twierdzi, że ma połączenie. Ale monitor (jest nieco nowszy i ma
taki bajer :) ) nie budzi się - tzn ma zasilanie ale nie dostaje
sygnału. System się nie bootuje.
- powymieniałem taśmy
- poprzepinałem zasilanie od dysku
- podmieniłem kartę graficzną (na innym komputerze obie działają)
- wyjąłem graf. - też nie wstaje
- zmieniłem nawet procesor
- pomyślałem - zasilacz za słaby, więc odpiąłem hdd i fdd, została
płyta, mały coolerek, dwie karty pci, czyli prawie wcale mechaniki nie ma.
... i nic to wszystko nie dawało.

W pewnym momencie ruszył - coś mu przepiąłem i ruszył, ale okazało się,
że źle wpiąłem taśmę do fdd, więc wyłączyłem, przepiąłem i włączyłem -
już nie wstał. Wróciłem do poprzedniego stanu - też nie wstaje.
Pozostały w zasadzie dwie możliwości - płyta albo zasilacz (choć raczej
płyta). Mam drugi zasilacz AT, ale ten co jest ma przycisk z boku, a ten
drugi, nowszy - gruby czarny kabelek z czterema przewodami, służący do
włączania napięcia.
Przewody: niebieski, biały, szary i czarny.
Które mam połączyć, żeby załączyć napięcie?

A może ktoś ma pomysł, dlaczego tak się dzieje?
Wiem że to nawet wydatek żaden, gdybym chciał sobie taką płytę na serwer
sprawić, ale bardzo nie lubię, jak coś mi się psuje.

Andrzej.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:29:59 MET DST