Autor: sachtel (sachtel_at_op.pl)
Data: Tue 21 Oct 2003 - 08:35:37 MET DST
czesc
mam taki problem:
komp mi sie nie uruchamia po zamknieciu stemu operacyjengo jako "Uruchom
ponownie"
podobnie dzije sie po miekkim resecie [Ctrl+Alt+Del] w Dosie
Sprzet to:
Abita IS7, intel P4 2.4C, 2x256MB DDR400 GeIL, MSI G4Ti4400 i Barracuda 80GB
SATA, zasilacz Modecom 350W
oraz starsze komponenty: Barracuda II 30GB, Medalist 2GB, cd-rom i nagrywarka
LG,
Abit z biosem ID:16 - najnowszym
System opercyjny:
Windows 2000 PL [potem z SP4]
kiedy zamkne system na "Zamknij system" - wszystko jest ok - po ponownym
wlączeniu zasilania zglasza sie bios i system uruchamia sie normalnie
lecz kiedy zamkne system jako "Uruchom ponownie" system sie
zamknie, "zresetuje" i wchodzi w dziwny stan, tzn: wiatraki sie krecą, dyski i
cd-romy są inicjowane normalnie [tak na ucho], ale monitor nie wychodzi ze
StanBy i taki stan moze trwac i godzine ...
wyjscie z tego stanu gwarantuje czyszczenie CMOS'a albo wylaczenie zasilania
[przelacznik na zasilaczu] i pozostawienie sprzetu na pol dnia zeby "wystygł"
tymczasem temperatury nie są wysokie... procesor do 59 st C a wnetrze obudowy
do 39 st C [pod pelnym obciazeniem - czyli albo testy albo Seti]
w obudowie mam dwa wiatraki ARCTIC PRO TC [wypychajacy na zewnatrz pod
zasilaczem i wciagajacy zimne powietrze z przodu obudowy]
testy poszczegolnych komponentow wypadaja pomyslnie [pamiec, procesor, karta
grafiki] - system po uruchomieniu jest stabilny.
czy to oznacza ze plyta jest uszkodzona?
z gory dzieki za odpowiedz
Pozdrawiam
Szymon
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:28:48 MET DST