Autor: gardziej (gardziejewski_at_tlen.pl)
Data: Thu 16 Oct 2003 - 19:12:27 MET DST
Hej! Fachowcem od grzebania to ja nie jestem, ale mialem to samo. jakis
kondensator w monitorze sie spalil. Mozesz spokojnie uzywac go tak jak teraz
jest, bo z naprawa to nie wiem, jak bedzie. moj robil koles i nic nie wzial
po znajomosci, jeno na piwko go zabralem :)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:27:33 MET DST