Autor: Kamil (lubmil_at_ztpnet.pl)
Data: Tue 14 Oct 2003 - 23:06:07 MET DST
Witaj Jacek
Dnia 14-Paź-03 napisałeś:
> Kamil naskrobał:
>> Czy to się opłaca?
>>
> IMO można brać.
Dobra, biorę :)) Dzięki, że poparłeś moją decyzję, bo zamierzałem go kupić. Na
początku nawet, jeszcze pół roku temu, myślałem o kwocie 1800.
No ale jest następny podobny problem. Byłem dzisiaj w moim byłym miejscu pracy
(Euro Bank - tu pozwalniali wszystkich, została tylko gł.księgowa i dyrektor,
żeby posprzątać).
Księgowa i dyrejtor też chcą kupić używane przez nich do tej pory kompy. Oba
są jednakowe, tzw. firmowe - COMPAQ. W tym dyrektorskim padł dysk i chwilowo
włożyłem tam dziesięcioletniego sigejta 520 MB. Propozycje cen za te dwa
kompy, poszły: 700 zl i 500 zł. Oni w centrali ustalili na: 1000 zł i 800 zł.
No i teraz księgowa i dyrektor wpatrzeni we mnie jak w obraz pytają: Jurek,
brać?
I co ja mam im powiedzieć... Tyle dobrze, że oni załapali się na drukarki
laserowe HP-1100L i HP-5L za coś około 350 zł (tu nie pamiętam dokładnie).
Co w takim COMPAQ jest...
Wszystjie karty - graficzna, muzyczna, sieciowa - zintegrowane z płytą. Zegar
1100 MHz. Dysk w tym jednym 20 GB. CD-ROM taki, że co drugiej płyty nie chce
czytać - a niby firmowy :D Monitor też Ftaltron 17" jak u mnie, ale z tej
serii w ciemnych obudowach, mój ma na końcu symbolu literkę "B".
Aha, do tego win98SE "Quick Restore" (nie cierpię tego) i Office2000.
No i co ja mam tym ludziom odpowiedzieć...
--
pozdrawiam / J.P.M /
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:26:50 MET DST