Autor: Lukasz Goralczyk (liku_at_ciapek.uci.agh.edu.pl)
Data: Tue 07 Oct 2003 - 20:31:09 MET DST
Stanislaw Chmielarz <schmielarz_at_uniprojekt.com.pl> wrote:
> To nie pierwszy taki numer. Elektrykom wkrecili zwarte zarowki do zyrandola
> i twierdzili, ze dzialalo i przestalo. Jak ktos napisal wtyczka sama sie nie
[ciach]
To nie jest takie nieprawdopodobne; co innego jakby to byla zwykla zarowka a
nie kompaktowa. W srodku jest troche elektroniki, wystarczy ze np. jakis
transformator ma zwarcie na uzwojeniu albo cos w tym stylu (pewnie mozna by
mnozyc).
Ja nadal obstaje przy idealistycznej wizji fachowca ktory, jezeli jest
prawdziwym fachowcem, potrafi naprawic wszystko i zawsze (w swojej
profesji).
-- Lukasz http://student.uci.agh.edu.pl/~liku
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:24:07 MET DST