Re: spalilem sobie zasilacz :D

Autor: KriSSo (krisso75_at_o2.pl)
Data: Sat 04 Oct 2003 - 19:43:52 MET DST


Cześć *adasiek*,

W artykule news:bln7dh.3vvmlhj.1_at_podolany.art.pl,
z adresu <podolany_at_poczta.wp.pl> napisałe(a)ś:

> kupilem sobie zasilacz /jakis najtanszy, nawet nie ze sklepu/ i
> podlaczylem do MOBO :D pieknie dzialal, nastepnie podlaczylem go do
> flopa, ale krzywo /zwarcie masa linii 5V i GND/ i zasilacz sie spalil
> w ciagu 3 sekund; dym polecial itepe;

Ja odwaliłem inny numer :). Wpadłem na głupi pomysł, by przy odpalonym
kompie zdjąc sobie obudowe i wpiąć zasilanie do CDRW :).
Nagle błysk i komp zgasł !!! Dosłownie zamarłem z przerażenia. Ale nic to.
Po 10 sekundach wciskam przycisk POWER i komp normalnie wstał, windows się
odpalił i w ogóle _NIC_ się nie stało :). Ale to chyba dlatego, że to jest
chieftec :D. Także coś czuję, że właśnie wykorzystałem niechcący z głupoty
sytuację, dla której między innymi warto było brać markowy produkt.

--
Pozdrawiam,
KriSSo                          mailto:krisso75_at_o2.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:23:02 MET DST