Re: Nowoczesna nagrywarka i Pentium 200

Autor: Feromon (ferromon_at_op.pl)
Data: Thu 02 Oct 2003 - 09:53:42 MET DST


Użytkownik "Janusz - Vahanara" <vahanara_at_olimp.gapp.pl> napisał w wiadomości
news:1fgno4lmo90ms.dlg_at_vahanara.pl...
> Nastał nam piękny 1 październik 2003 roku,
> kiedy to Feromon posłał(a) w świat wiadomość
> <ble5o9$n56$1_at_nemesis.news.tpi.pl>
>
> > Użytkownik "Janusz - Vahanara" <vahanara_at_olimp.gapp.pl> napisał w
wiadomości
> > news:kf5tgnus5yqr.dlg_at_vahanara.pl...
> >> Wiekowe Pentium 200 z 40 MB RAM, 1 GB HDD i Windows 98.
> Autopoprawka: 48 MB RAM.
>
> > Po pierwsze primo - na dysku musi być duuuużo miejsca wolnego, tak ze
700MB,
> > w jednym zdefragmentowanym kawałku (jeśli kopiuje płyty)
> facet nie kopiuje płyt. Nagrywarka zastąpi zepsuty CD-ROM.

Zawsze posiadanie nagrywarki wzbudza potrzebę jej wykorzystania...
Mam doświadczenia z ludźmi którzy potrzebowali kompa "tylko do tekstów"
a potem mieli pretensje że nie mogą na nim obrabiać filmów ze swojej
nowej kamery albo że DivXy sie zacinają :))

> > Po trzecie w NERO jest funkcja "określ maksymalną prędkość zapisu" i
bedzie
> > to trzeba chociaż RAZ zrobić,
> > ale na moje oko to maksymalnie x4, tak przynajmniej wypalałem z
> > sukcesem na podobnym kompie.
> Zainstaluję mu WinOnCD 3.6. IMHO bardzie intuicyjne od Nero.

Zgadzam się. Ale mimo oporów nauczyłem się używać nero bo ma potrzebne mi
bajery.
A WinOnCD ma fajniejsze narzędzia do muzyki.

> > Po czwarte - dla blondynki to ja bym nie polecał NERO tylko włożyć płytę
RW
> > jako dużą dyskietkę i niech zapisuje metodą kopiuj - wklej.
> Packed CD, też o tym myślałem, ale czy to zadziała na Pentium 200 i 48 MB
> RAM?

Nie wiem, ale teoretycznie nie widzę przeszkód. Jednak rozdawanie płyt RW
jest jakby droższe!

> > Po ostatnie primo - ja bym raczej użył w celu arhiwizacji PenDrive 256
MB
> > plus sterownik USB PCI.
> Khehm... Płytka kosztuje 2 złote (porządna, z plastikowym pudełkiem). A na
> drogim PenDrive trudno komuś przekazywać swoje opracowania, artykuły itp.
>
Zrozumiałem że w celu archiwizacji. Rzeczywiście do rozdawania swoich dzieł
lepsze płyty.

> Last, but not least. Ten komputer nie ma USB.

Dlatego napisałem "plus sterownik USB PCI" . Koszt 60-70 zeta.

> Ale znakomicie się sprawdza przy pisaniu tekstów, poczcie elektronicznej i
> WWW.

Co do WuWuWu bym polemizował. Teraz jest coraz więcej gadżetów które
wymagają
mocy procesorka...

Pozdrawiam
Feromon



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:22:28 MET DST