Autor: marek (marekmad1_at_op.pl)
Data: Thu 18 Sep 2003 - 19:21:38 MET DST
Kupiłem nowy komputer i prawdopodobnie(?) uszkodziłem AC'97 na płycie-
podłączając bez zastanowienia zwykłe głosniki(od wieży).Kupiłem więc osobną
kartę- Mint3d-4 kan.-. Odsłuchiwać owszem mogę, ale praktycznie nie mogę
prowadzić rozmów głosowych przez mikrofon -bo jego czułość jest b.b.mała.
Krzyki do mikrofonu zlewają się z szumem i powodują przesterowanie.Co mogło
się stać że nie może tu działać nawet zewn.karta ?. Zastrzegam że w biosie
odhaczyłem AC97. Jak temu można zaradzić ?.Mam cichą nadzieję że jest tańszy
sposób niż wymiana płyty. Proszę bardzo o radę bo rodzice "dadzą mi popalić".
Marek
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:13:50 MET DST