Re: czy ktos robil samodzielnie water cooling zasilacza?

Autor: Przemek Piórkowski (merry_meriadok_at_WYWALgazeta.pl)
Data: Mon 08 Sep 2003 - 21:55:59 MET DST


Z ust Didoa padły jakże celne słowa:

>
> Użytkownik "JFK" <jfk_at_jfk.okg> napisał w wiadomości
> news:pan.2003.09.07.09.39.51.125897_at_jfk.okg...
> > hejka
> > tak troszke sie nudze i mysle jak tu wyciszyc kompa
> > sadze ze najoptymalniejszym krokiem byloby utopienie go w wodzie
> > ale zdecydowanie wolalbym utopic moj obecny zasilacz niz
> > inwestowac w nowy
> > jakos duzo bardziej mnie bawi wlasna robota :)
> > robil juz to ktos ?
> > jak efekty?
> > jakies linki
> > albo chciaz krociotka porada na grupie co robic i na co uwazac
> > :)
>
>
> wymontuj wiatrak w zasilaczu i zamontuj papsta 8412 - 12db - to mniej
> wiecej tyle samo ile oferuja zestawy to wodnego chlodzenia - poza tym jest
> tansze i nie
> zajmuje tyle miejsca co zestaw wodny
>
> Dido

Albo jeszcze prościej - przepnij wiatrak na 7V. Jeśli nadal za głośno - na
5. Jeśli na 5V nie będzie chciał startować - kup nowy i daj mu te 5V.

Pozdrawiam

-- 
Przemek Piórkowski "Wyobraźnia jest ważniejsza
GG:3087827          od wiedzy" Albert Einstein


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:09:32 MET DST