Autor: Sniper (sniper10000_at_f2virt.onet.pl)
Data: Thu 04 Sep 2003 - 15:31:34 MET DST
Użytkownik "LeNiN" napisał:
> Jak rozwizałes problem jednoczesnego wlaczania obydwu zasialczy ?
Jeśli to jest zasilacz Baby-AT, to problem jest żaden bo ma on własny
włącznik wyprowadzony na czarnym, długim kablu. Wystarczy wtedy, że
podłączysz zasilanie do obu zasilaczy, odpalasz najpierw Baby-AT (np.
zasilającego dyski lub wentyle) a potem startujesz normalnego ATX'a.
Osobiście nie polecam zasilania nimi jakichkolwiek urządzeń poza wentylami,
bo z doświadczenia wiem (i pomiarów kilku modeli), że dają bardzo
niestabilne napięcie na +12V, często oscylujące nawet w granicach 10,5 -
11,2 V.
Ja przekonstruowałem sobie lekko taki zasilacz na potrzeby testowania
eksperymentalnych regulatorów napięcia do wiatraka. Otworzyłem górną obudową
zasilacza, zwinąłem wszystkie niepotrzebne kable (zasilanie płyty, kilka
molexów), spiąłem mocno zapinką do kabli i schowałem do środka tak, by nie
blokowały przepływu powietrza.
Z zasilaczem ATX jest trochę trudniej. Najpierw looknij tutaj:
http://www.sp9pkm.republika.pl/technika/zasilacze_i/atx_atx12v_ps_1_1.pdf
Na stronie 27 jest opis pinów.
Aby odpalić zasilacz musisz połączyć PS_ON (zielony kabelek) z masą (dowolny
czarny). Są też modele, które nie wystartują, jeśli nie wykryją obciążenia
na 5V Standby (+5VSB) - wtedy możesz dać rezystor, np. 500 Ohm do masy, tak
by obciążenie wynosiło przynajmniej 10mA.
Uwaga!!!
Bardzo ważne, aby zasilcz obciążyć przed odpaleniem, bo bez tego może pójść
z dymem. Najprościej podłączyć jakiś stary napęd CD czy dysk twardy.
-- Pozdrawiam, Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:08:41 MET DST