Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Thu 28 Aug 2003 - 20:51:40 MET DST
monia wrote:
> Zrobiłam kopię uruchomiłam i....
> przy przeglądaniu folderu spox...
> do czasu gdy się nie uruchomił Autorun... komputr zamulił się
> totalnie... [...]
To zła płyta jest :-) Jeżeli pliki z niej się bezproblemowo[1] czytają, a
uruchamianie autoruna idzie w krzaki, to znaczy, że coś po drodze w
nagranych plikach zrobiło się źle i gdzieś są nagrane śmieci. Ew. może to
jest jakiś efekt uboczny "zabezpieczeń"[2] na płytce.
[1] Widziałem już płytkę, która pod Win98 kopiowała się z błędami, choć
pod Linuksem i pod DOS-em błędy były sygnalizowane, aczkolwiek przez
powtarzanie odczytów udało się doprowadzić kopiowanie do końca poprawnie.
[2] Niestandardowe, lub sprzeczne ze specyfikacją CD tricki w strukturze
zapisu.
--
Pozdrówka,
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:03:28 MET DST