Re: mysz i baterie...

Autor: Sniper (sniper10000_at_NO_SPAM.poczta.onet.pl)
Data: Fri 22 Aug 2003 - 17:32:09 MET DST


Użytkownik "DSP" napisał:

> Cholerka odpowiadałem na 2 posty na raz więc wyszedł mikser
> z tego moja wina.

Oj, jak dla mnie nadal wygląda to nieciekawie. Baaardzo nieciekawie.

> więc raczej sprawa mniejszego napięcia 0.3 V na ogniwo i inna
> impedancjia nie jest przeszkodą.

A ja bym bronił zdania Czarka. Miałem w domu jakiegoś szajsowatego A4Techa
za 50 zeta i zauważyłem podobne problemy jak RaDzAw. Na zwykłych bateriach
działało OK. Ale gdy testowałem 6 różnych gatunków akumulatorków (wszystkie
pożyczone od znajomych u których działały bez problemów), to mysz pracowała
tylko na 4 z nich. Włożenie dwóch pozostałych wywoływało tylko krótkie
mignięcie diody i mysz wyłączała się. Z kolei te same akumulatorki
przełożone bezpośrednio po tym zabiegu do innej myszy działały bez
problemów. Widać... problem chyba leży zarówno po stronie akumulatorków, jak
i po stronie myszek.

--
Pozdrawiam,
Sniper


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:00:15 MET DST