Autor: bb (loco1_at_o2.pl)
Data: Mon 18 Aug 2003 - 15:28:40 MET DST
witam!
dzisiaj po aktualizacji nortona antywirusa
i po full skanie program ten znalazl mi wirusa
w32.tenrobot ( :/ ) jednak nie dalo sie naprawic zadnego
z zainfekowanych plikow...pozostala jedynie kwarantanna lub delete.
poszperawszy w sieci dowiedzialem sie wiecej o tym
wirusie (infekuje exe-ki, szybko sie rozprzestrzenia,
siedzi w pamieci, nie rusza win nt i win2k ) a takze
zapuscilem darmowy skaner on-line mks-a.
mks juz spisal sie o wiele lepiej - 95 % plikow potrafil
naprawic, mam jednak pytanko: czy wystarczajaca
jest naprawa plikow z poziomu win2k tymze skanerem
(system na tym samym dysku, na innej partycji ) czy
wirus nadal bedzie obecny? poza tym bylbym wdzieczny
za jakies praktyczne rady dot. walki z tym ustrojstwem ;)
aha, programu wsmail.exe nie znalazlem, plikow zainfekowanych
mialem ponad 400..
-- pzdr
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:58:54 MET DST