Autor: TRSR (trsr_at_nospam.ch.onet.pl)
Data: Sun 17 Aug 2003 - 13:22:56 MET DST
> Prawdziwe badsektory nie należy mylić z "pozornymi" które powstają czasami
w
> wyniku wadliwego zapisu formatowani itp.To możan naprawić ,ale fizycznych
> uszkodzeń nie.
Chociaz mechanizmy ochrony danych w nowszych dyskach nawet jesli podczas
zapisu siadlo zasilanie i pozniej z tego powodu jest ow bad sector, to
uznaja go za definitywnie uszkodzony i na jego miejsce mapuja z puli
zapasowych (a uzytkownikowi wydaje sie, ze naprawil ;))
> A więc najlepszym programem do naprawy badsektorów jest program zakupu
> nowego dysku.Zastosowanie innego programu to na bardzo krótką chwilę i
grozi
> całkowitą utratą danych.
:) dokladnie - jesli w srodku lataja jakies drobinki odprysnietej warstwy
ochronnej to predzej czy pozniej dojdzie do dalszych zniszsczen
... jesli jednak mamy 100% pewnosc, ze bad sector powstal w wyniku
"zawieszenia sie elektroniki" lub zaniku zasilania, to mozna uzyc softu z
strony Western Digital (dlddiag ???) lub softu z www.bora-group.prv.pl/wsp/
o nazwie "grzebacz"
Pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:58:30 MET DST