Autor: Peterphk (peterphk.no-fq-spam_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 02 Aug 2003 - 15:54:27 MET DST
> Mam dysk w pełni sprawny przez około 15 min do 1h.
> Format - 0 błędów,
> Nagranie/odczyt - wszystko prawidłowo
> Po tym czasie głowica wściekle się tłucze non-stop.
> Reset nie pomaga (czyli tłuczenie jest od momentu startu dysku), a po
kilku
> godzinach dysk jest zdrów jak ryba przez następny krótki okres.
>
> Jest jakiś sposób na odzyskanie tych "GB" przestrzeni dyskowej.?
> Czy tylko można udać się do najbliższego śmietnika?
> Czy da się, tak jak było to w starych dyskach MFM, rozebrać dysk i
przesunąć
> głowicę (bo to kiedyś pomagało - strata kilku cylindrów)
Nikt by sie nie obrazil jakbys napisal co to za dysk ... i chyba od tego by
nalezalo zaczac.
A co do rozbierania dysku i grzebania w srodku to nie ta epoka:))) W czasach
"kiedy to mozna bylo magnesem zapisywac recznie dane na dysku" taka operacja
mogla by pomoc ... niestety juz od kilku lat otwarcie dysku twardego =
uszkodzenie (w domowych warunkach).
Mozesz sprobowac ustawic ten dysk pionowo i zobaczyc czy przypadkiem mu to
nie pomoze (widzialem juz kilka uszkodzonych maxtorow ktore tylko w takiej
pozycji chcialy pracowac).
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:53:44 MET DST