Re: gumy termoprzewodzace , epox , mostki itede...

Autor: Baron Von Bukkake (bruneros_at_o2.pl)
Data: Mon 23 Jun 2003 - 14:50:45 MET DST


> żadnych stresów przy nakładaniu radiatora na rdzeń? masz podkładkę między
> rdzeniem a radiatorem czy to naprawdę nie jest takie trudne i wystarczy
> trochę ostrozności?

stresu troszke bylo.... dwa durnie 1200 kiedys tak zalatwilem
a boxowy wiatraczek zapiecie twarde jak cholera ma...
ale nic sie nie stalo :-) na szczescie.
przy delikatnym sciaganiu/zakladaniu raczej nie nic sie nie powinno stac.
lepiej robic to na wyciagnietej plycie glownej , niz grzebac gdzies w
budzie.
przekladki nie mam

> zaś co do chipsetu... w jaki sposób zapewniłeś odpowiednią siłę
przylegania
> radiatora do chipsetu? wystarczyło to zapięcie które jest czy jakoś to
> zmodyfikowałeś?

zapiecie standardowe , jeno sprezynki wymienilem na bardziej dociskajace.
w tym celu jeden zwykly dlugopis poswiecilem :-) i sprezynke na pol
przeciolem.
w sumie jako taki super docisk nie jest potrzebny. po wycicnieciu pasty
i rozplaszczeniu jej radiator sie elegancko sam przyssal :-)

dzisiaj odbieram zasilke cheifteca 420 W. przesiadka
z codegena 300W (brrr !)
zobaczymy jak mozliwosci pojda w gore.
no i zwore zgodnei z twoim opisem wywale i zobaczymy
ile wyciagnie plyta i moje twinmoski :-)

ps. po co w takim razie ta cholerna zworka jest ?

MK



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:31:11 MET DST