HP 5L - padla

Autor: Raf (geeck_at_o2.pl)
Data: Sun 22 Jun 2003 - 09:45:15 MET DST


Witam,

Po siedmiu latach mocnego uzywania staruszka HP 5L padla mi nagle :) Nic
sie niby nie stalo. Zaden dym, zaden zapach czegos spalonego. Drukarka
wlacza sie i nie wykazuje bledu. Kiedy damy jej jakies zadanie do
wydrukowania (lub chocby autotest) to wszystko przebiega OK do momentu
nacisniecia przycisku na przodzie drukarki. Wtedy zaczyna sie krecic
silnik i doslownie w ulamku sekundy wszystko staje i swieca sie
wszystkie trzy lampki. Moze ktos z was spotkal sie z czyms podobnym?
Szkoda mi jej wyrzucac na smietnik, a przydala by sie taka "staruszka"
do drukowania czegos czasem.

Myslalem, ze padl silnik, ktory odpowiada za transport papieru, ale on
jest dobry. Przy pewnej kombinacji udaje sie przeciaganc kartke przez
cala drukarke. Teraz pozostaje elektronika (chociaz ja tez skreslam,
poniewaz zadanie do drukowania przetwarza sie calutkie bez problemu)
albo grzalka. I to wlasnie grzalke podejrzewam najbardziej.

Chcialem dac do serwisu, ale powiedzieli mi, ze sa samo otworzenie
sprzetu i stwierdzenie co padlo wezma 200-250 zl. Tyle to kosztuje ten
sprzet sprawny na Allegro ;)

Pomozcie jesli cos wiecie.

--
Pozdrawiam,
Raf - geeck_at_o2.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:30:15 MET DST