Autor: Mario (m.grala_at_wp.pl)
Data: Tue 10 Jun 2003 - 16:12:06 MET DST
> > > temperatura procka mało Cię obchodzi :)
> >
> > W moim przypadku kieruje się temp. wody w układzie. Ale oczywiście jeśli
> > mam płytę, która udostępnia pomiar z diody termicznej CPU to wtedy
> > faktycznie mogę się nią kierować. W innym przypadku z reguły daje sobie
> > luz.
>
> no to dupa zbita.. niby bzdura a szkoda.. a mówiły mi mądre kolegi coby
> qpić asusa! ;)
Ktoś mi kiedyś napisał ( i miał dużo racji), że nie jest istotne czy masz na
procku temp 55 czy 65 stopni. najważniejsz jest, że wszystko chodzi dobrze,
stabilnie i nie ma zwiechów.
Ja też się martwilem temperaturą na moim procku (AthlonXP 2000+, 013, GA7
VAXP)
Mam wentyl Glacialtech Iglo 2320, jadro było smarowane srebną pastą, na
procku jest blaszka zabezpieczająca i temperatura podczas zwyczajnej pracy w
windzie była na poziome 55 stopni. Po odpaleniu prime65 dochodziła do 70.
(po 10 min testowania, brak błedów, wiem że to krótko, ale odpaliłem go na
chwilę żeby sprawdzić temp przed zainstalowaniem wentylatorka na obudowie
pod zasilaczem) Po zainstalowaniu tego wentyla temp na procku wynosi ok 50
stopni (na luzie, ciepły dzień) a po dwóch godzinach testów prime65 waha
się pomiedzy 62-64 stopnie (brak błedów)
Słyszałem że na podobnych prockach inni mają niższe temperatury. Ale u mnie
wszystko działa dobrze wiec czym się przejmować. Poza tym jaką mamy
gwarancję, że odczyty temperatury procka na jakiejkolwiek płycie są
wiarygodne?
Mario
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:24:54 MET DST