Re: sprzedawcy...

Autor: Łukasz Wesołowski (lukasz12_at_go2.pl)
Data: Fri 06 Jun 2003 - 08:51:04 MET DST


Użytkownik "i.m" <degres_at_wytnijspam.poczta.fm> napisał w wiadomości
news:bbol04$7ib$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
> kumpel się pyta jaki komp kupić ,no to ja mu nawijam,weź athlonika 1700+
> jakiegoś radeonka,dobrą płytę itd
>
> po pewnym czasie kumpel się pyta co sądze o tej konfiguracji
>
> celeron 2 Ghz,jakas płyta gigabyte,radeon 9200
>
Jak woli słuchać sprzedawcy (który wie "lepiej") i ten chce mu wcisnąć złom
to jego problem.
Niech później nie narzeka
Z własnych doświadczeń z kumplami wiem co to np. "proszę komputer do 3000
zł"
(w 1999) - Celeron 333 i Pcchips ze zintegrowaną grafiką ;( bez slotu AGP.
No, ale to dawne dzieje,
po tym kolega nauczył się żeby najpierw sprawdzać co jest w środku a później
kupować



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:24:01 MET DST