Re: bez karty grafiki

Autor: Stranger (siralosspamprotectionusunto_at_mail.icpnet.pl)
Data: Mon 30 Jun 2003 - 22:53:50 MET DST


Użytkownik "Radoslaw Sokol" <rsokol_at_magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
news:3F0097BA.D1E4F562_at_magsoft.com.pl...

> Słyszałeś o zdalnym zarządzaniu?

czyli zamiast grafiki karta sieciowa... ale nie było o tym mowy ;-)

> Ale komputer bez karty graficznej "zjada" mniej prądu i może
> być mniejszy (w skrajnym przypadku może nie mieć włożonej
> żadnej karty rozszerzającej nawet, być idealnie płaskim,
> a i tak spełniać świetnie swoją rolę).

No przyznaję rację ale tylko czesciowo. :)
Żeby wyłączyć alarm o błędzie i zmusic bios do ignorowania braku grafiki
najpierw trzeba tą grafikę mieć, żeby dokonać zmian w biosie. Bo tego akurat
zdalnie nie zrobisz. Bios nie ma wbudowanej obsługi sieci. Więc i tak na
pewnym etapie nie obejdzie się bez karty graficznej.
Czyli w skrajnym przypadku komp może składac sie z płyty, procesora,i
pamieci i napedu FDD lub CD tylko, bo grafika, dysk twardy, klawiatura itp
nie są niezbędne.

-- 
stranger


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:34:42 MET DST