re: psychoza zasilacza

Autor: Maniek (E-mail) (amari2001_at_o2.pl)
Data: Tue 03 Jun 2003 - 13:56:18 MET DST


**Akurat ze wzgledu na pogon za jak najnizszymi cenami strasznie spada
**jakosc najtanszych zasilaczy, jest bardzo mala swiadomosc
**uzytkownikow
**korzysc ze strony dobrych zasilaczy jak i ewentualnych problemow ze
**strony kiepskich zasilaczy. Dochodzi do tego jeszcze coraz wieksze
**zapotrzebowanie komputerow na prad oraz "jakosc" pradu (stabilnosci
**zaklucenia).
**

**> a i apetyta na słowną bitwę mię naszły jako Smoka
**Wawelskiego na dziewice..
 Dobre:), podoba mi się:)
 Ja bym sie nie zadreczal moda i trendami grupowymi:) Wiekszosc
myslacych ludzi wie czego chce i to kupuje o czym sie wczesniej, choc
troche dowie: ktos chce miec Chiefteca bo sobie to i tamto wymarzyl,a
kto inny inaczej kalkuluje. Ja sprawdzilem przed zakupem ceny zestawow i
okazalo sie ze wiekszosc sklepow sprzedaje bardzo silne procesory w
obudowach CodeGena, a jako 'lepsze' proponuje ModeCom-y:). I tak,
calkiem pradozerne zestawy, pracuja z tymi obudowami w 90% wszystkich
domowych komputerów i sa w zupelnosci wystarczajace... A o tym co mozna
wsadzic do CodeGen-a to mozna sie przekonac zwiedzajac sklepy spod znaku
podwojnego M:). Wiekszosc problemow sprzetowych wynika z
nieprzemyslanej konfiguarcji komputera a nie z jakosci zasilacza:).
Korzysc z dobrego zasilacza to wieksza moc, i niewiele wiecej, 'jakosc
pradu' o ktorej piszesz (?) nie ma zadnego znaczenia w tym przypadku,
płyta ma swoje stabilizatory i układy filtrujące, niektore maja nawet
elementy filtrujace LC, a tolerancja ukladow jest zwykle tak duza ze
przecietny zestaw tak samo pracuje z super zasilaczem jak i z
CodeGen-owym (bez obrazy:)). A to ze wiekszosc tych tanich 300W ma tak
naprawde 240W, co jest juz na pograniczu potrzeb podkreconego Athlona:)
to zupelnie inna sprawa.
 Mariusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:23:18 MET DST