Autor: McSwirus (mcswirus_at_interia.pl)
Data: Tue 03 Jun 2003 - 12:37:36 MET DST
> czyli 10 bolcuf wychodzacych np z plyty do ktorych podpina sie zazwyczaj
> mysz.
Gniazdo DB-9 (czytaj COM krótki) ma 9 bolców i nie wszystkie są
wykożystywane, myszka używa 4 czy 5.
> Mam tu plyte i mecze sie z nia od tygodnia prawie a dzisiaj zobaczylem ze
na
> plycie ktos jakby wylutowal jednego bolca z COMa 1 noi chyba znalazlem
> problem, dlaczego winda nie widzi mi myszy, dlatego zeby si eupewnic, chce
> sie dowiedziec o tego coma. A jesli to jest problem to czy zwykla
lutownica
> transformatorowa w trakcie przylutowywania tego bolca moge spalic plyte?
nie
> chodzi o przepalenie scierzek, tylko o uklady z plyty.
> ciekawe czy ktos cos doradzi
To zależy jak to wygląda. Jak w pobliżu są elementy lutowane powierzchniowo
to odradzam lutowanie. Kiedyś miałem fajnego walkmana w którym się płytka
złamała, próbowałem jedną ścieżkę zlutować i wszystko spiep...łem. Takie
malutkie rezystorki sie poodlutowywały i ścieżki się porozłaziły i popękały.
Może lepiej jakiś klej przewodzący prąd elektryczny?
McSwirus
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:23:16 MET DST