Re: ABIT BX133 - dziadostwo???

Autor: Peterphk (peterphk.no-fq-spam_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 01 Jun 2003 - 12:24:29 MET DST


> Z tą wymianą to nie wiem czy tak łatwo pójdzie :-), ale to są te walce
> wielkości paznokcia (np. w czarnej folijce) z paskiem z jednej strony (ze
> znaczkami "-"). Na blaszce u góry mają nacięcie w kształcie krzyżyka i jak
> chce sobie wybuchnąć to robi puk i się wylewa.

Jak robi puk to sie nic nie wylewa ... to nie bateria z 80'tych lat. W
momencie uszkodzenia kondesatora jest tak wysoka temperatura, ze elektrolit
wyparowuje ... jedyne co mozesz zobaczyc to "konfetti" rozsypane po calym
kompie ... i poczuc charakterystyczny zapach rozwalonego kondensatora.

Jezeli chcesz wiedziec czy cos z nimi nie tak to zobacz poprostu czy nie sa
wybrzuszone i czy sie mocno nie grzeja ...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:22:38 MET DST