Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_freeland.lublin.pl)
Data: Mon 26 May 2003 - 19:54:26 MET DST
In article <bateko$97r$1_at_nemesis.news.tpi.pl>, Wonder wrote:
>>
>> Sorry ... Zasilacz to nie UPS. IMO nie mozesz miec zarzutow do zasilacza
>
> Wiem że nie UPS, ale Enlight sobie z tym radził, a Chieftec nie. W końcu to
> tylko 0,5s. Zresztą nie narzekam, nie co dzień mamy burzę ;-)
Może 0,05s to by jeszcze wytrzymał, ale 0,5s chyba nie, a przynajmniej nie
przy takim poborze prądu, jak w dzisiejszych komputerach. Licząc w dużym
przybliżeniu: niech będzie, że cały komputer pobiera z zasilacza 120W,
sprawność zasilacza powiedzmy 70%, czyli komputer+zasilacz=171W, normalne
napięcie na kondensatorach 1.44*220=316V, czyli "rezystancja" (powiedzmy, że
obciążenie jest liniowe) całkowitego obciążenia prostownika będzie około
632ohm, czyli stała czasowa RC prostownika i obciążenia (przy założeniu, że
kondensatory mają w sumie 1000uF, chyba rzadko tyle mają) 0,632s, czyli po
czasie 0,632s masz na kondensatorach tylko około 37% napięcia początkowego,
jeśli nigdzie się nie pomyliłem. A może rzeczywiście przetwornica i
stabilizatory w dobrym zasilaczu mają taki zakres regulacji, że utrzymują
odpowiednie napięcia na wyjściu przy takim dużym spadku?
Paweł
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:17:32 MET DST