Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.pl)
Data: Wed 21 May 2003 - 20:40:06 MET DST
On 21 May 2003 19:02:49 +0200, daoc_at_poczta.onet.pl wrote:
[...]
> mam zamiar kupic niedrogiego ale nowego laptopika (do 5,5 tys) i natknąłem się
> na coś o nazwie California Access...
> Jest to bardzo tanie, ale nigdy wcześniej nie słyszałem o komputerach tej
> firmy. Czy ktoś może powiedzieć na ich temat coś więcej? Czy warto to kupić czy
> lepiej troszkę dołożyć i kupić np. Toshibę ?
Za nic nie daj się wpuścić w ten kanał zwany CA.
Bateria padnie Ci po kilku miesiącach - gwarancja tylko na 3 mies.
Obudowa zacznie pękać po ok. pół roku - przy zawiasach (nie objęte
gwarancją!!!) Wkrótce matryca będzie się wyginać przy
otwieraniu/zamykaniu i też padnie. Poza tym wszelkie atrakcje: padające
płyty główne, CD-ROM, porty IrDA... dosłownie wszystko. Osobiste
doświadczenia z 5-cioma sztukami + opinie znajomych. DNO!!!
Toshiba to najlepszy stosunek cena/jakość. Powodzenia...
pozdro...
-- ___________________________________________________ [ |>|>|> sprocket ] [ Rafał Bartoszak sprocket_at_sys.pl ] ...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:15:02 MET DST