Re: klopot z dyskiem maxtor 60G DiamondMax Plus 9

Autor: Nobody (nobody3_at_op.pl)
Data: Sun 18 May 2003 - 23:19:18 MET DST


<a_at_tpi.pl> wrote:
|
| klik , klik itd itp to obecne odglosy mojego dysku mam pytanie: padla
| logika czy talerze i logika glowic lub silnik
| czy wymiana plytki logiki moze cos dac i odzyskam moje dane ???
| czy ktos ten typ dysku naprawil w ten sposob i odzyskal dane

Nie wiem dokładnie ale kilka dni temu kumplowi też tak zaczął pykać
i generalnie dupa zbita... po zdjęciu pierwszej partycji i odpaleniu jako
drugi dysk załapał ja na jakieś 5 minut i druga partycja była OK
Skopiowalismy troche danych ale po ok 5 minutach zaczął pykać
i juz więcej sie nie udało go odpalić. Żył równo miesiąc - co do dnia
Bios go widzi, Fdisk też, wszelkie testy przechodzi -> niby OK
Powermax też nic nie wykrył, a dysk nie działa :(
Niestety to nie pierwszy przypadek padnietego Maxtora
Czyżby powtórka z DTLA tym razem w wykonaniu Maxtora ??

-- 
D.Z.
<< uwaga! początkujący >>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:13:01 MET DST