Re: cd-rom - raz jest raz nie ma

Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Fri 02 May 2003 - 00:34:18 MET DST


soomal wrote:
> Artur Gawryszczak <gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_> wrote:
>> Windows 98 potrafi i
>> nie wykrywać CD-ROMu i czytać z płytek z błędami nie informując o
>> nich (podczas, gdy pod DOSem (i pod Linuksem) błędy są zgłaszane)
> Probowalem zrobic iso z plyty (bardzo porysowana) i pod linuksem byl
> blad.

Jeżeli była do tego jakoś zabezpieczona (złamane/nagięte standardy) to
norma. Jeżeli nie to trza było do skutku próbować. Nie wiem czy sie da
podnieść limity na "retry" pod Linuksem, zanim zadziałają bezpieczniki
:-) Czasem pomaga ręczna regulacja prędkości obrotowej napędu (jeśli
napęd posiada takową) zamiast polegania na automatach.

BTW, czy zmiany prędkości obrotowej płyt CD w napędach CDROM są sterowane
raczej firmwarem, czy sterami systemowymi?

> Czy to, ze nie bylo bledow bylo spowodowane duza "iloscia powtorek przed
> sygnalizacja bledow" czy moze windows fake'owal i niby dobrze kopiowal,
> a jednak nie wszystko?

Miałem płytkę, która w słabym napędzie nie dawała pod Windowsem
jednakowych kopii. DOS (MSCDEX + DN) umożliwiał zrobienie dobrej kopii,
tylko trzeba było klepać "Retry", Lunux wierną kopię robił, tylko walił
"Atapi reset" i inne fajne teksty co i rusz na konsolę.

-- 
Pozdrówka,
        Artur


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:07:23 MET DST