Re: pomocy :(

Autor: piomay (piomay_at_riders.pl)
Data: Wed 23 Apr 2003 - 20:51:39 MET DST


pewnego razu Peterphk opowiedzial:

> Zakladam oczywiscie, ze oprocz skasowania partycji nic nie nagrywales
> na ten dysk ??

no oczywiscie , nie ruszam go od tego caszu i czekam na jakas dobra
duszyczke ktora byc moze ty jestes :)
dzieki wszystkim za pomoc, napisze jak to sie skonczylo

pozdrawiam
piomay



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:00:30 MET DST