Re: juz nie moge - znowu padl zasilacz

Autor: Krzysiek Szczepanek (silverman_at_go2.pl)
Data: Fri 18 Apr 2003 - 12:04:04 MET DST


DjAvX wrote:

> To jak bys porownywal awaryjnosc mercedesow i malych fiatow...
> wiadomo ze to drugie ma wiecej wypadkow awaryjnosci bo ze
> wzgledow cenowych mercedesow jezdzi mniej...

To wylicz sobie srednia z 10 zasilaczy. Pasuje?

> Mysle ze jak by wziasc tanszy taki zasilacz i powymieniac mu
> kondensatory na lepszej jakosci i troche wieksze
> napieciowo to taki zasilacz dzialal by duzo dluzej niz nie jeden
> Enlight czy Chieftec a koszt takiego czegos nie przekroczyl by
> 100zl :)

Super jeszcze dodaj zabezpieczeniea na wejsciu i wyjsciu bo takich tez
brakuje...

> wiec nie widze sensu w przeplacaniu 50-150 zl za
> zasilacz tylko dlatego zeby byl renomowanej firmy bo takie tez
> sie pala.

Jak juz napisalem post wczesniej produkuj cos na taka skale jak Enlight z
zerowa wadliwoscia produktu to zbijesz majatek.

-- 
Krzysztof Szczepanek
Best regards from "Devil's basement"
Land Of The Free, Home Of The Slave...


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:06 MET DST