Autor: marco (notrue_at_interia.pl)
Data: Wed 16 Apr 2003 - 20:53:40 MET DST
Użytkownik "JanuszHor" <hojanopl_at_polbox.com> napisał w wiadomości
news:b7jro6$bls$1_at_nemesis.news.tpi.pl...
> marco wrote:
>
> Po co opowiadasz bajki ,winne są kondensatory
Ile razy mam powtarzać, że naprawiałem dokładnie taki
komputer z takimi objawami i pomogła nie wymiana
kondensatorów, których nawet nie dotknąłem tylko
wymiana BATERYJKI!!! Po wymianie objawy ustały!
Z drugiej jednak strony nie twierdzę, że spuchnięte kondensatory
nie powodują podobnych objawów, bo też mi padła właśnie
z tego powodu inna płyta. Po bajki to do braci Grimm.
> ,jak chcesz to Ci
> wyjaśnie,Konsatory są elektrolityczne i ich zadaniem jest filtracja
napięcia
> zmiennego do masy układu.
> Jeżeli nie działają prawidłowo to powstają "mylne" sygnał i np zamiast
> logicznego 0 to znaczy 1,8 v przychodzi napjęcie np .: 2,4 lub np.: 3,6 co
napjęcie - może się czepiam, ale niezłe
> lest logiczną jedynką /to zależy od rodzaju procesora/ no i masz
> wywałkę./Napięcia podałem przykładowe-piszę to zastrzeżenie by nie
wywoływać
> zbędnej dyskusji./ Firma w której Abit zamówił te kondensatory okazała
się
> nie uczciwa.
tu też nie tak - nieuczciwa
>Wycofał się z tego zamówienia.Sprawa jest powszechnie
> znana.Uszkodzenie widać gołym okiem z kondesatorów wydobywa sie płynny
> izolator/ taka maź / i kondensatory "puchną".Tak się dzieje już w poważnym
> stsdium uszkodzenia
> Trochę odwagi i możan je wymienić .
> JanuszHor
bardzo dziękuję za lekcję elektrotechniki, czy tam co to było
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:58:17 MET DST