Autor: nickx (nickx_at_wp.pl)
Data: Wed 16 Apr 2003 - 15:24:28 MET DST
Czesc!
Kumpel chcial sobie pograc, a ze gierka nie chodzi pod win2k to probowal
instalowac dodatkowo win98, z tym z e win2k stal na NFTS i przy inicjacji
instalatora w98 (podobno) stalo sie...
Teraz dysk zachowuje sie tak, jakby go nie bylo. Nie widac go pod dosem,
probowalem fdisk i nic. Jak chce podejrzec partycje to komp przestaje
odpowiadac. Jak odpalilem bootdisk z w2k i uruchomilem instalatora to sypnal
sie przy probie formatowania, tak jakby dysk byl uszkodzony fizycznie (???)
Na dodatek ten komp to laptop wiec nie podejmuje sie wyciagania dysku.
Czy ktos juz mial takie doswiadczenie?
pozdrawiam
Andrzej
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:58:00 MET DST