Autor: M_at_ri@n
Data: Sun 13 Apr 2003 - 23:06:31 MET DST
Użytkownik komp <przewoz_at_o2.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:19325-1050185359_at_as1-31.siedlce.dialup.inetia.pl...
> Witam.
> Mam dysk Maxtora 60GB, Diamond max plus 9 - podział na 4 partycje (wsio na
> ECS K7s6A - stabilna)
> Niedawno przenosiłem plik (duuuży - 650mb) z partycji na partycję, i po
tym
> komputer zaczął zachowywać się dziwnie (prawie nic nie chodziło).
> Zrestartowałem i... jedna partycja mi zniknęła z całą zawartością...
> Pojawiły się jakieś dziwne katalogi, pliki...
> Scandisc nic nie zdziałał i musiałem sformatować (aczkolwiek kilka plików
> udało mi się z tej partyci potem wyciągnąć różnymi programami).
> Moje pytanie - co się właściwie stało??? Trochę obawiam się wykonywania
> następnych podobnych operacji.
> Co siadło - dysk, coś innego, a może partycje żle założone??? (FAT32 na
> Win98)
>
>
Witaj Kolego! Najprawdopodobniej problem jest tego typu że albo źle
ustorzyłes partycje FAT32 czyli np. dysk D i kopiowałeś z C na D albo
poprostu masz wirusa (na to bym zwrócił szczególną uwagę)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:56:21 MET DST