Re: Zasilacz Enlight - niezniszczalny?

Autor: DjAvX (nokiamstr_at_WYWALTOtlen.pl)
Data: Thu 10 Apr 2003 - 00:24:51 MET DST


> Mam zasilacz Enlight 300W. Przerabiam go na wodne. Pozbawiłem
wiatraka,
> tranzystory przełozyłem na blok wodny.
>
> W czasie moich działań dwukrotnie zalałem go wodą. Dwa razy
przegrzałem
> tak że się wyłączył. Raz zwarłem tak że przypaliła się płytka i
wywaliło
> bezpieczniki w mieszkaniu.
>
> Zasilacz nadal działa. To jest to co ja nazywam "idiot proof" :D
No to ci sie trafil dobry egzemplarz, albo mi kiepski - moj spalil
sie po 2 latach teraz mam Codegena i jakos dziala tylko niestety
cos z napieciami ma popiepszone bo napiecia ma prawie wszystkie
mniejsze o jakies 0,5-1V jedynie 3,3v; +12; i 1,7v(proc) sa OK i to
niezaleznie czy zasilacz jest obciazony czy nie... :)

--
DjAvX


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:54:28 MET DST