Pomocy!

Autor: Shark (shark69_at_interia.pl)
Data: Mon 07 Apr 2003 - 09:59:12 MET DST


Drogie Bravo, drodzy koledzy i koleżanki.Mam na imię Dagmara i mam 19 lat.
Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem
już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego
kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już
razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz
związek. Nie fart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On
jest już doświadczonym mężczyzną.

Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwa , po prostu zawiodę! Na
dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym
rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi
potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki,
Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie
zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ
Marcina rodzice jadą na wesele.

Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc
postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym
lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną
Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z
moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym
przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do
lodówki i zobaczyłam
nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością,
była trochę za zimna i za twarda więc postanowił am ja podgotować. Kiedy
nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do
pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy
stało się najgorsze co mogło się stać KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁARozpaczliwie
próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i
niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć!

Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę
upojny weekend Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić.

Co teraz pomyśli o mnie Marcin
BŁAGAM POMÓŻCIE!
Zrozpaczona



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:52:55 MET DST