Autor: Marcin (mr30_at_wp.pl)
Data: Sat 05 Apr 2003 - 10:00:55 MET DST
tez tak myslalem...formatowalem..scandiskiem godzinami usuwalem i nic..i
idopiero spisalem w ktorych miejscach scandisk sie zatrzymuje(zamiast
zaznaczyc jako bad to godzine naprawia-microsoftowe gowno:D) i dopiero
recznie w diskeditor zaznaczylem z pewna rezerwa obszary w tablicy fat gdzie
byly uszkodzenia..zawsze z pewnym zapasem na wypadek gdyby sasiednie sektory
siadaly...i od tej pory dysk dziala idealnie
Chociaz przydalby sie taki program bo mam teraz tez dysk 3Gb z podobnymi
problemami i reczne zaznaczanie by zbyt duzo czasu zajelo, wiec moze sa
jakies programy ktore potrafia formatowac dysk..bo format microsoftu nie
potrafi formatowac dysko z uszkodzeniami:D
> Dysk z uszkodzonymi sektorami nie nadaje się do użytku. Zwykłe
> operacje typu "format" czy "scandisk" umożliwiają zaznaczenie
> błędnych sektorów, aby nie były używane, mają jedna dwa ograni-
> czenia:
>
> 1. Jeśli sektor jest uszkodzony w taki sposób, że dostęp do
> niego zawiesza elektronikę dysku, niemożliwe może być nawet
> formatowanie partycji.
>
> 2. Jeśli uszkodzenia rozprzestrzeniają się, nastąpiło fizyczne
> uszkodzenie nośnika (nieodwracalne).
>
> W obu przypadkach dysk można spisać na straty.
>
> Narzędzia do zerowania dysku pozwalają co prawda dokładnie
> sprawdzić sektory i pozamieniać je tak, aby sprawiały mniej
> problemów, ale nie rozwiązują sprawy.
>
> --
> |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
> | Radosław Sokół | mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl |
> | | http://www.grush.one.pl/ |
> \................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:52:07 MET DST