Re: pochwale się ;-)))

Autor: tomek (tomekn_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 03 Apr 2003 - 20:42:33 MET DST


Użytkownik "Danonwoj" <AAADanonwoj_at_konto.pl> napisał w wiadomości
news:b6ht65$q74$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
> WITAM!
> Po przeczytaniu postów o zwalnianiu obrotów wiatraków poprzez
wstawianie
> oporników, dzisiaj zakupiłem oporniki: 56 ohmów oraz 16-stki. Prędkość
> obrotowa początkowa z tyłu obudowy-2800, po operacji-1650 obr./min.
> Wiatraczka praktycznie nie słychać. Ręką stwierdzam, że mniej "wydycha"
> powietrza, ale temperatura nie wzniosła się, więc dziwna
sprawa...Założyłem
> dwa oporniki różnego rodzaju. Ten większy zmniejszył mi prędkość do 1800 i
> teraz się zastanawiam czy potrzebnie dałem jeszcze jeden???
> Teraz został mi tylko na procku-ponad 5000 obr. (60x60), ale w ten
> weekend kupuje na giełdzie Spire FalconRock II (niby około 2400 obr./min.)
i
> zwolnię go do 2000 i będzie git :-))) . Prosta sprawa, tania i szybka, a
> tyle radości!!! Jeszcze tylko zostanie hałas z zasilacza, ale tego chyba
tak
> prosto się nie da zmienić :-( .
> pozdrawiam,
> <WojtaS>
> p.s. dałem za 10 oporników 56 ohm 2W (nie mieli 1 W, a 0,5 W bałem się, że
> za mało..) coś koło 2 złotych...
>
Bawiłem się kiedyś w pracy na stole pomiarowym i tak regulowałem sobie
opornikiem na wiatraku od zasilacza że w końcu się spalił !! A dlaczego ano
dlatego że zjechałem i pozostawiłem go na dłuższą prace na mniej niż 5 Volt
a gdzieś między 0-5 volt wyłącza się rozruch tego wiatraczka . Czyli
pozostawienie go przy pracy w okolicach od 0 do 5 volt dokładniej do 4 Volt
jak widziałem po spadku poboru prądu grozi spaleniem jego układu rozruchu .
Objawia się to tym że co prawda on będzie dalej chodził ale nie ruszy dopóki
nie popchniesz go palcem . Sugeruje Ci abyś zmierzył ile volt masz po
dodaniu tych oporników na twoim wiatraczku . nie powinno być mniej niż 4,5
volta .
pozdr
tomekn



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:51:37 MET DST