Autor: LeHardi (lehardi_at_NOSPAM.inetia.pl)
Data: Wed 02 Apr 2003 - 16:15:39 MET DST
Witam!
Wysłałem juz raz tą wiadomość przez google, ale wygląda na to że nie doszła,
wysyłam więc ponownie.
Mam blisko 7 letni monitor, niemalże no name, bo mało znanej marki
President. Ostatnio dało się zauważyć objawy prawdopodobnie związane z
jego wiekiem. W poniedziałek momentalnie obraz pociemniał, ale pomogło
rozjaśnienie za pomocą pokretła (a ściślej przycisku) jasności,
sytuacja powtorzyła sie jeszcze raz - udało się jej zaradzić rownież
za pomocą regulacji jasności. Niestety we wtorek objawy powtorzyły
się, a regulacja jasności rozwiązywała problem tylko na chwilę. Po trzecim
przyciemnieniu obrazu nawet i ona przestała pomagać.Rezultat jest
taki, ze aktualnie wyświetlany obraz jest bardzo ciemny, zaś monitor
nie reaguje na żadne próby regulacji i to nie tylko jasności, ale
również kontrastu, geometrii i położenia obrazu. Moje pytanie: ile
może kosztować naprawa, co się zepsuło (kineskop?) i czy opłaca się
naprawiać (może naprawa jest droższa niż nowy monitor?)
-- LeHardi Jarek Kus lehardi_at_inetia.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:51:04 MET DST