Odp: Reanimacja płyt CD ;-)

Autor: Paweł (bez.fm_at_poczta.fm)
Data: Sat 22 Mar 2003 - 23:10:58 MET


Użytkownik Artur 'Zmechu' Prokopiuk <zmechu_at_poczta.onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:Xns9346EA3354210bios.pl_at_172.16.1.95...
> Witam!
>
> Nie wiem czy pomysł jest nowy (tudzież nowatorski), niemniej chyba
> wart publikacji :-)
>
> Miałem płytę CD, którą 4-letni berbeć szorował ścianę. Efekt taki, że
> miejscami powierzchnia przypominała fakturą papier ścierny i żaden czytnik
> nie mógł jej prawidłowo odczytać, było to ponad siły mechanizmu korekcji
> błędów. Próbowałem wielu metod odzysku danych, włącznie z próbami
> delikatnego polerowania powierzchni, namaczania, wygładzania i tym
> podobnych chałupniczych metod, które niestety spalały na panewce. Ale
> eksperymenty przyniosły zwycięstwo: z problemem w końcu udało się
> rozwiązać. Pomocna okazała się zwykła świeczka - wystarczyło felerne
> miejsca solidnie nawoskować a potem zwyczajnie wypolerować. Efekt był
> piorunujący: rysy ciężko było wypatrzyć gołym okiem a i napęd CD całą
> płytkę odczytał bez zająknięcia z pełną prędkością.
> Tak jak pisałem - jeżeli informacja ta jest novum, uzurpuję sobie
> prawo do tantiemów ;-)
>

No ciekawe.- musze spróbować tylko do dnia zmarłych jeszcze troche
czasu a nie mam zniczy w domu.

A pozatym to sa preparaty w sklepach do poleroania zarysowanych CD



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:43:06 MET DST