Autor: Bogdan (bogdan_m_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 22 Mar 2003 - 22:12:17 MET
Witam.
Wiem, że wątek już się pojawiał, ale w archiwum nie znalazłem odpowiedzi na
swoje pytanie.
Po załadowaniu się WinXP i uruchomieniu jakiegoś programu np. Outlook Exp.
komp zamarza na ok minute i przez ten czas nie reaguje (teoretycznie) na
aktywność użytkownika, tj. dopiero po pewnym czasie wypełnia polecenia
(kliknięcia myszką, klawiaturą...) czyli np. uruchamia jakiś program.
Nie ma żadnych komunikatów, blue screenów itp.
Był 3x format, różne stery do grafik...
Ktoś mi powiedział, że może to powodować konflikt grafiki z modemem, bo są
na tym samym przerwaniu (11).
Zmieniłem w BIOSIe żeby system op. przypisywał przerwania automatycznie
(wcześniej było na ręcznym) i też nic.
Czy to może być to?
Słyszałem też, że te freezy stopniowo się zmniejszają w miarę rośnięcia
temperatury kompa (średnio na procku jest 23st.) :)
Konfig:
Płyta: P4X... (chyba coś z 220 lub 30, ale niestety nie wiem dokładnie -
nowa) na VIA + P4
Graf: GeForce 2 MX400 (nie znam firmy)
Dźwięk: onboard - AC'97
Modem: Pentagram (ale też nie wiem jaki konkretnie)
Ram: 256 Dimm
HDD: Maxtor 40GB
Za jakiekolwiek wskazówki mogące usunąć ten problem dziękuje!
Pozdr.
Bogdan
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:43:05 MET DST