Re: Wchodzi kobieta do sklepu komputerowego i ...

Autor: Marcin Tworek (usenet_at_212.160.21.191)
Data: Sat 15 Mar 2003 - 00:30:26 MET


> Qrna ludzie a czy ona musi sie na tym znac ?
> Kupila to co jej doradzil sprzedawca, a ze okazal
> sie glupim chujem to juz
> nie masz o to pretensji ?
> Pomysl zanim napiszesz taka bzdure !
> Tez sie na wszystkim znasz ?

Pieprzysz za przeproszeniem.
Glupim chujem to by sie sprzedawca okazal
gdyby wcisnal jej drogiego P IV, drogiego GF4,
dysk na kontrolerze SCSI, plus inne badziewia
do niczego nie potrzebne.
On jej po prostu sprzedal komputer na przyszlosc.
Skoro babka nie miala do tej pory kompa to sie nie znala,
ale teraz jak ma to odkryje nowe mozliwosci jakie daje
takie sprytne urzadzenie jak komputer i na pewno
nie pozaluje sojej decyzji.
Pozdr,
Marcin Tworek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:39:16 MET DST