Autor: [> MAK <] (NOSPAM_mk_at_popnet.pl)
Data: Fri 14 Mar 2003 - 12:50:54 MET
> Tu bym polemizował - zawsze używałem Epsona, ponieważ
uważam tą firmę za
> najlepszą (nie jestem odosobniony w tym poglądzie) -
obecnie mam C70. W tym
> momencie powinna kosztować mniej więcej tyle co Twoja.
Czarny baniak ma
> 32/38 ml, kolory (każdy osobno) po 16/19 ml. W baniakach
jest pigment -
> wydruki trwalsze (praktycznie wodoodporne). Jedyną
upierdliwością jest
> niewielki wybór zamienników. Największym plusem jest
technologia piezo w
> głowicy, ponieważ dzięki temu drukarka reguluje wielkość
kropli, a co za tym
> idzie jakość wydruków jest świetna (nawet na zwykłym
papierze).
> USB 2.0 - po co w drukarce? Musiałaby chyba drukować
100str/min i mieć spory
> bufor, aby to wykorzystać.
Nigdy nie lubiłem Epsona, przynajmniej atramentów, to jakaś
nisza.
Wiadomo, że HP to guru atramentu i laseru. Ale to kwestia
gustu i upodobań.
(miałem kiedyś Epsona LQ-100 - super ale to było dawno).
A USB 2.0 po co? Aby szybciej wysłać tonę danych z kompa
(przy 1200x1200 jest tego trochę, a co dopiero przy
4800x2400...) A bufor ma 8 MB.
-- [> MAK <]
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:39:10 MET DST