Autor: joy (joy-joy_at_poczta.wp.pl)
Data: Sat 08 Mar 2003 - 17:17:59 MET
Witam szanownych grupowiczów.
Mam problem z kontrolerem USB 2.0 na szynę PCI. Jest to kontroler firmy mint
z chipsetem VIA VT6260 podczas uruchomiania kompa po włożeniu kontrolera
komp się wiesza (bez kontrolera na pokładzie wszystko jest w najlepszym
porządku) z tym że nie dzieje się to w jakimś określonym czasie, czasem już
na samym początku uruchomiania systemu czasem w trakcie wykrywania
(kontroler jest oczywiście PnP) a pod w2k to nawet urochomił mi się kilka
razy system tyle że po dłuższym lub krótszym czasie zawisł kompletnie (choć
nic od tego kontrolera nie chciałem :) ) ale tyle co zdążyłem zauważyć w
menadżerze zadań był i że niby wszystko OK. Bios go widzi i kontroler
widnieje na ekranie podczas rozpoznawania przez bios sprzętu, windows nie
zgłasza żadnego komunikatu raz tylko kiedy się uruchomił i go rozpoznawał Me
wygenerował błąd że nie może zapisać na dysku (kochany niebieski ekran :) i
zawisł. Ale ogólnie to oba systemy się wieszają w nieokreślonych momentach
na amen bez żadnego komunikatu. Podczas ponownej instalacji Me (desperacja)
też zawis podczas rozpoznawania sprzętu (pewnie jak doszedł do tego
kontrolera). Dodam jeszcze że interfejs PCI mam w wersji 2.1 (słyszałem że
kontrolery nie lubią 1.1) ale też w instrukcji jest napisane ze kontroler
wspiera 1.1 jest też zgodny z szyną taktowaną 33MHz i taką też szynę mam.
Może któryś z grupowiczów miał już takie "jazdy" i może coś wie na temat
ewentualnych przyczyn tego stanu rzeczy. Dodam jeszcze że kontroler jest
nowy (tak zapewnił mnie sprzedający).
pozdrawiam i z góry dzięi za pomoc
Sławek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:37:21 MET DST