Re: PC bez wiatraczkow, gdzie kupic?

Autor: Karol Michalak (orient_at_wytnij_to.icho.edu.pl)
Data: Tue 04 Mar 2003 - 14:49:05 MET


Paweł Paroń wrote:
>
> In article <q5796vghqpvfc2qaa5os1e1ebl8733v5bc_at_4ax.com>, Jack Szaniawski
> wrote:
>
> > widzialem juz to wodne chlodzenie wczesniej. to rozwiazanie wydaje mi
> > sie udziwnione i niewygodne. mam sobie w biurze trzymac kubel z woda?
> > ktos kopnie i sie wyleje, kiedy bedzie cieplo woda zakwitnie glonami
> > itp. problemy. ktos to naprawde stosuje?
>
> Dużo ludzi to stosuje, ale to raczej konstrukcja dla amatorów i do domu (sam
> używam i sobie chwalę). Do biura lepszy będzie komputer "energooszczędny",
> np. z procesorem VIA bez wentylatora i jakimś cichym zasilaczem (nie wiem
> gdzie kupić cichy zasilacz, chyba nikt nie wie).

Ja myślałem o innym rozwiązaniu. Kupić jakiś w miarę topowy procesor i
odtaktowac go np. do połowy nominalnego taktowania. Ostatnio wyciągnąłem
swój stary komp z k62-550 na pokładzie i ustawiłem go na 300 Mhz. Był
lekko ciepły nawet bez radiatora. Może z Athlonem było by podobnie. Zawsze
to lepiej mieć np Athlona XP @700 czy 800 MHz niż wynalazek VIA i Cyrixa
pracującego przy podobnej częstotliwości (800 MHz). Nazwy tych dwóch firm
działają na mnie nadzwyczaj odstręczająco. Rozwiązanie niewiele droższe, a
wydaje mi się, ze jest ciekawsze.

Pozdrawiam

Karol

-- 
Odpisując, wytnij wstawkę antyspamową w adresie.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:35:40 MET DST