Re: Zasilacz

Autor: oVo (ovo_at_wykasuj.to.poczta.onet.pl)
Data: Thu 13 Feb 2003 - 10:29:24 MET


Uzytkownik przedstawiajacy sie jako George <sp2brz_at_pit.gda.pl> napisal
mniej wiecej Thu, 13 Feb 2003 08:45:45 +0100 (o ile mu zegarek dobrze
chodzi) cos takiego:

>> Moc zasilacza powinna być dopasowana do obciążenia. Jak podepniesz
>> słaby zestaw do 360W to wszystkie napięcia mogą być sporo za wysokie...
>Słyszałeś kolego o stabilizacji napięcia?

A wiesz kolego jak jest stabilizowane napięcie w tych zasilaczach?
Naprawdę stabilizowane to masz +5VSB.
Obciąż sobie maksymalnie +5V albo +3.3V to zobaczysz jak pięknie idzie
w górę +12V.
Stabilizator napięcia na kilkadziesiąt amper w zasilaczu za 100PLN,
he, he. Może 7805 na 35A? Grzałby jak PIII :oDD
Sprzężenie zwrotne robią między wyjściem a generatorem i tyle.
I to przeważnie tylko +5V jest kontrolowane. A transoptor ma
nieliniową charakterystykę że o innych elementach nie wspomnę i trzeba
byłoby sterować to mikroprocesorem żeby trzymał napięcie niezależnie
od obciążenia.

Pozdrawiam

oVo



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:21:25 MET DST